Sylwester 2017/2018 spędziliśmy na Kaszubach. Powiem szczerze, że to był bardzo przypadkowy i wcale nieplanowany wybór. Po prostu za późno się zorientowaliśmy, że chcemy gdzieś wyjechać, a że ten termin, wiadomo to najgorętszy okres w roku, lekko nie było. Wszystko było już zajęte, bądź ośrodki czy kwatery prywatne rzucały nam tak zaporowe ceny, że robiliśmy tylko wielkie oczy i grzecznie dziękowaliśmy.
Na szczęście znalazł się świetny dom, idealny dla dwóch rodzin, na Kaszubach, za naprawdę rozsądne pieniądze, więc zarezerwowaliśmy. A miejsce okazało się cudowne.
Ponieważ mieliśmy mnóstwo zapytań o ten dom, dla zainteresowanych na wstępie podajemy link, to Dom u Marzycieli …klik w Kobysewie.
Jak już zdecydowaliśmy się na te Kaszuby to oczywiście musieliśmy poszperać i odnaleźć jakieś fajne atrakcje. I znaleźliśmy!
Kaszuby to niezwykle urokliwy region Polski, pełen cudnych krajobrazów, z bardzo bogatą kulturą, tradycjami i własnym regionalnym językiem.
Jak aktywnie spędzić jeden dzień na Kaszubach, zimą i na dodatek z dzieciakami? Oto nasza propozycja:
-
Spacer na Wieżycę czyli najwyższy szczyt Wzgórz Szymbarskich.
-
Wizyta w Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku.
-
Oględziny opustoszałego zamku w Łapalicach.
Wieżyca
To nie tylko najwyższy szczyt na Kaszubach ale również najwyższy szczyt w całym Niżu Europejskim. Mierzy sobie 328 m n.p.m i prowadzi do niego nietrudna trasa, idealna na leniwy spacer z dzieciakami. Na szczycie góry znajduje się 35- metrowa metalowa wieża, z której roztaczają się piękne widoki na Wzgórza Szymbarskie.
Centrum Edukacji i Promocji Regionu
Mieści się w Szymbarku, w samym sercu Kaszub i ma za zadanie właśnie promować ten region Polski.
Tuż przed wejściem na teren parku cieszy oczy statua Świętowida Kaszubskiego. Statua ma postać odwróconego drzewa z czterema postaciami, które utożsamiają najważniejsze wartości Kaszubów tj. religijność, pracowitość, upór oraz patriotyzm.
Kolejno wchodzimy do Domu Harcerza. To tu właśnie mieści się biuro CEPR-u i mały sklepik. Obiekt ten przywieziono z ośrodka wypoczynkowego na Wieżycy. Był przeznaczony do rozbiórki ale udało się go pięknie odrestaurować.
Tuż za nim znajduje się cudny plac zabaw dla najmłodszych.
Dalej wędrujemy do niepozornej chaty, a w niej znajdziemy między innymi najdłuższą deskę świata. To symbol ciężkiej pracy Kaszubów, deska mierzy sobie 46.53 m długości i wpisana jest do księgi Rekordów Guinessa.
Kolejnym dziełem Kaszubów jest Stół Noblisty, nazwany na pamiątkę Pokojowej Nagrody Nobla przyznanej Lechowi Wałęsie. Stół ma długość 35 metrów, a zasiada przy nim jednocześnie 230 osób.
Jakie atrakcje jeszcze czekają na Was na terenie CEPR?
1.Dom Sybiraka – drewniany dom przywieziony spod Irkucka. Tuż obok ustawiono lokomotywę i wagon, a także model sowieckiego łagru.
2. Zagroda Trapera Kaszubskiego – drewniana chata, zbudowana przez Kaszubów w prowincji Ontario, w Kanadzie. Same formalności i przygotowania z transportem chatki do Polski trwały rok. Dom rozłożono na pojedyncze elementy, zapakowano w kontenery i przewieziono do Polski.
3. Bunkier Gryfa Pomorskiego – niezwykła rekonstrukcja jednego z pomorskich gryfów.
4. Dom do góry nogami – nadmienię tylko, że był to pierwszy tego typu dom postawiony w Polsce.
5. Kaszubski Świat Bajek– niestety zamknięty w sezonie zimowym.
Do pozostałych atrakcji należy również Muzeum Gospodarstwa Domowego, Dwór Salino, Dom Powstańca Polskiego, Kościółek św. Rafała oraz Chata Kaszubska.
Zamek w Łapalicach
Zamek w Łapalicach to niezwykłe miejsce. Nie jest to typowa atrakcja turystyczna, zapisana w kaszubskich przewodnikach. To po prostu opuszczony zamek z niezwykłą historią. Ale zacznijmy od początku.
W latach 80 tych gdański rzeźbiarz dostał pozwolenie na budowę domu mieszkalnego wraz z pracownią rzeźbiarską. Wybudował ten oto zamek: 5000m2, 52 pomieszczenia, sale balowe, basen, 12 wieżyczek. Jednym słowem poniosło go troszkę. 🙂 Urzędnicy zorientowali się, że to wcale nie jest zwykły domek w 1992 roku. Poprosili, więc inwestora o nową dokumentację. W międzyczasie ten popadł w kłopoty finansowe i nowe dokumenty złożył dopiero w 2002 roku. Okazały się jednak niepełne, wydano więc decyzję o rozbiórce zamku. Od tej decyzji odwołał się pomysłowy inwestor i złożył kolejne papiery, które zostały znów odrzucone. Wprowadzono zakaz prac budowlanych i tak oto taki pustostan stoi sobie w Łapalicach i przyciąga tłumy ciekawskich.
Pamiętajcie wchodzicie tam na własną odpowiedzialność, to jest teren budowy, o czym ostrzega tablica przed zamkiem.
Na koniec przepraszam za jakość zdjęć ale wysiadł nam aparat. Mam tylko dwie fotki i to w bardzo złej jakości.
I tak oto spędziliśmy dzień na Kaszubach, dzień pełen wrażeń. A to tylko garstka kaszubskich atrakcji. Chętnie tu jeszcze wrócimy.
Kolejny dzień spędzimy na Helu ale o tym opowiem już Wam w kolejnym wpisie. Zapraszam.
