AKTUALNOŚCI, EUROPA, HISZPANIA

Walencja idealna na zimowy „city break”

Walencja to trzecie pod względem wielkości miasto w Hiszpanii, położone w środkowo-wschodniej części kraju, tuż nad Morzem Śródziemnym. Jest jednym z najbardziej słonecznych miast półwyspu Iberyjskiego, słońce świeci tu bowiem ponad 320 dni w roku, a dni deszczowych jest tylko 40 (dla porównania w Polsce jest ich ponad 150).

Już Was chyba nie dziwi, dlaczego Walencja jest idealnym miejscem na ucieczkę od polskiej szarugi. My postanowiliśmy spędzić tu cały styczniowy tydzień, zwiedzając nie tylko samo miasto ale również jego okolicę.

W tym wpisie opowiem Wam więcej o samej Walencji. To zaczynamy!

Walencja – jak dotrzeć tu z Polski?

Najlepszym oczywiście sposobem jest lot samolotem. Z Polski dostaniecie się do Walencji liniami lotniczymi Wizzair i Ryanair. Tanich lotów z naszego doświadczenia najlepiej szukać około 2-3 miesiące wcześniej, jeśli wtedy w miarę szybko rozejrzycie się za biletami możecie je kupić naprawdę w atrakcyjnych cenach. Lot trwa około 3 godzin. Lotnisko w Walencji oddalone jest od centrum o jakieś 30 minut drogi i wydostaniecie się z niego metrem, autobusem lub taksówką.

Walencja zimą – pogoda

O co pytaliście nas najczęściej, o to, jak ciepło jest zimą w Walencji? Naszym zdaniem ciepło. Temperatura w ciągu dnia waha się od 13° do 20° C. My cały tydzień mieliśmy słoneczny. Trzeba jednak pamiętać, że noce są zimne, ranki również. Niekiedy dochodzi jeszcze do tego dość zimny wiatr. Trzeba ubierać się na cebulkę, a później ściągać z siebie kolejne warstwy. My zabraliśmy ze sobą softshele i to był strzał w 10-tkę, ale były dni, w których rozbieraliśmy się do bluzy, a nawet krótkiego rękawka.

Poruszanie się po Walencji

Walencja ma świetnie skomunikowany transport publiczny. W mieście działa bowiem metro, autobusy i tramwaje. Istnieją przeróżne opcje zakupu biletów wielorazowych i kart dla turystów. Jeśli jednak dobrze wybierzecie nocleg, po Walencji śmiało możecie poruszać się pieszo. My tak właśnie zrobiliśmy. Wprawdzie wynajęliśmy auto, ale tylko dlatego, że planowaliśmy wycieczki poza miasto.

Dużo pytaliście o naszą wypożyczalnię i warunki wynajmu. My korzystaliśmy z firmy Centauro i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni. Nie mieliśmy żadnych problemów ani komplikacji. Trzeba pamiętać, że biuro wypożyczalni nie znajduje się przy samym lotnisku, ale nie jest to jakiś duży problem. Zostaniecie do niego podwiezieni specjalnie podstawionym busem.

Jeśli chcielibyście skorzystać z taksówek, w Walencji bardzo sprawnie działa aplikacja Free Now. My korzystaliśmy z niej w środku nocy, aby dostać się na lotnisko.

Walencja – atrakcje

Co więc zobaczyć w Walencji? Jakie atrakcje czekają tu na turystów? Uwierzcie mi, nudy w Walencji nie poczujecie. 😉

Ogrody TuriiJardin del Turia

To nasze ulubione miejsce w Walencji. Kiedyś płynęła tędy rzeka, po powodzi w latach 50-tych zmieniono jednak jej bieg, a w starym korycie stworzono park. Ogrody ciągną się wzdłuż całego miasta, mają aż 9 km długości i zajmują powierzchnię ok 110 ha. Zdumiewające prawda? Na terenie parku znajdziecie boiska, place zabaw, siłownie, ścieżki rowerowe, trasy dla spacerowiczów i te o miękkim podłożu dla biegaczy. Ogrody są niesamowitą ozdobą miasta, miejscem wypoczynku oraz relaksu. W weekendy potrafi być tu naprawdę tłoczno.

My jesteśmy ogrodami Turii zafascynowani i marzylibyśmy o takim parku w swoim mieście.

Park Guliwera

Park Guliwera jest w sumie częścią ogrodów Turii. To olbrzymi plac zabaw stworzony na wzór leżącego Guliwera wraz z mnóstwem zjeżdżalni. Odwiedzaliśmy to miejsce prawie codziennie, a dzieciaki pokochały je z całego serca. Teren jest ogrodzony i strzeżony, dodam również, że wejście jest bezpłatne. Na miejscu dostępne są toalety, a także kącik medyczny z apteczką w razie kontuzji.

PS. Rodzice mogą również korzystać z placu ;). Powiem szczerze, że zabawa jest przednia!

Walencja - Park Guliwera

Miasto Sztuki i NaukiCiudad de las Artes i las Ciencias

To nowoczesny, wręcz futurystyczny kompleks budynków wybudowany na początku ogrodów Turii. Zaprojektował je jeden z najbardziej znanych hiszpańskich architektów – Santiago Calatrava. Cały teren nazywany jest przez mieszkańców „Miastem Przyszłości” i rzeczywiście takie robi wrażenie. Miasto Sztuki i Nauki zajmuje powierzchnię aż 350 tys m2 i składa się z 5 budynków: Hemisferic ( z planetarium i kinem IMAX), Oceanografic (oceanarium), Museum de las Ciencias ( Muzeum Nauki), Palau de Les Arts ( Pałac Sztuki) i Agora, w której odbywają się zawody sportowe, koncerty, a także przeróżnie imprezy. Na terenie miasteczka znajdziecie także Umbracle – niezwykły ogród z palmami. Całość prezentuje się imponująco.

Walencja - Miasto Nauki i Sztuki
Walencja - Miasto Nauki i Sztuki
Walencja - Miasto Nauki i Sztuki
Walencja - Miasto Nauki i Sztuki
Walencja - Miasto Nauki i Sztuki

Oceanarium

Oceanarium w Walencji jest tym największym w Europie, nie mogliśmy go więc pominąć. Bilet wstępu to dość duży koszt, można trochę zaoszczędzić kupując bilet łączony na kilka atrakcji jednocześnie w Mieście Sztuki i Nauki.

My ze względu już na ograniczony czas skupiliśmy się tylko na odwiedzeniu oceanarium, na tym również najbardziej zależało dzieciakom.

Oceanarium w Walencji składa się z kilkunastu odrębnych stref i kilku budynków. Rzeczywiście jego obszar jest bardzo duży i sporo trzeba się po nim nachodzić. Mam jednak wrażenie, że oprócz samej powierzchni oceanarium nie oferuje dużo więcej od innych, przynajmniej tych, które udało nam się już odwiedzić. Nasze osobiste oczekiwania co do tego miejsca były chyba zbyt duże. Mieliśmy więc lekki niedosyt po wyjściu. Czytaliśmy jednak bardzo dobre opinie na jego temat, więc może nie sugerujcie się naszymi doświadczeniami i przekonajcie się na własnej skórze, czy spodoba Wam się oceanarium w Walencji.

Ceny ( cennik 2023 rok):

  • osoba dorosła – 33,70 Euro
  • dziecko 4-12 lat – 25 Euro
Walencja - Oceanarium
Walencja - Oceanarium
Walencja - Oceanarium
Walencja - Oceanarium

Bioparc

Pod tą tajemniczą nazwą kryje się zoo, które zlokalizowane jest na przedmieściach Walencji. Jest zupełnie inne, niż zoo, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Może nie należy do największych ale oferuje coś dużo lepszego. Przestrzeń bez krat i klatek, wystylizowane na prawdziwą afrykańską, zieloną krainę. Całość podzielona jest na kilka stref: Madagaskar, sawanna, dorzecze Konga i mokradła. Ma się wrażenie, że zwierzęta są na wyciągniecie ręki, a całe otoczenie jest wręcz rajskie. Dlatego spędza się tu bardzo miło czas.

W porównaniu do oceanarium tu podobało nam się dużo bardziej, w zoo spędziliśmy prawie 4 godziny.

Ceny ( cennik 2023 rok):

  • osoba dorosła – 26,90 Euro
  • dziecko 4-12 lat – 21 Euro
Walencja - Bioparc
Walencja - Bioparc
Walencja - Bioparc
Walencja - Bioparc
Walencja - Bioparc

Ceny:

Stare Miasto wraz z katedrą

Walencja posiada cudowne Stare Miasto i przepiękną zabudowę. Najlepiej więc niespiesznie przespacerować się jej uliczkami. Stare Miasto tętni życiem, a uliczni artyści oraz rosnące przy ulicach pomarańcze i palmy dodają do tego niezwykłego klimatu.

Walencja
Walencja
Walencja
Walencja
Walencja

Najważniejszym jej zabytkiem jest gotycka Katedra-Bazylika Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Turystów przyciąga tu przede wszystkim święty Graal, czyli kielich, który wykorzystywany był przez Jezusa w czasie Ostatniej Wieczerzy. Najprawdopodobniej ten znajdujący się w Walencji jest tym najprawdziwszym.

Katedrę zwiedza się z audioprzewodnikiem. Bardzo polecam, bo świątynia jest przepiękna. Koszt dla osoby dorosłej to 8 Euro.

Central Market czyli Targ Główny

Jest największym targowiskiem pod dachem, nie tylko w samej Walencji, ale i w całej Europie. Ma powierzchnię ponad 8 tys. m2. Jest pięknie zdobiony. Kupisz tam wszystko od owoców, warzyw, ziół, ryb i owoców morza, mięsa, wędlin, serów po wina, soki i pamiątki.

Walencja - Central Market
Walencja - Central Market
Walencja - Central Market
Walencja - Central Market
Walencja - Central Market
Walencja - Central Market

Plaża Malvarrosa

Żeby tego było mało, Walencja dysponuje świetnie przygotowanym wybrzeżem. Największa w mieście plaża Malvarrosa ma aż 50 metrów szerokości i 2 km długości. Piasek jest idealnie gładki, a wzdłuż plaży ciągnie się promenada wraz z restauracjami, barami, placami zabaw, boiskami.

Walencja - plaża Malvarrosa
Walencja - plaża Malvarrosa
Walencja - plaża Malvarrosa
Walencja - plaża Malvarrosa

Walencja – Stadion Mestalla

To coś dla prawdziwych fanów piłki nożnej. Stadion Mestalla w Walencji to jeden z najstarszych stadionów w Hiszpanii. Wybudowany został w 1923 roku i stanowi własność klubu piłkarskiego Valencia CF. Można go zwiedzać z przewodnikiem po hiszpańsku i angielsku. Zwiedzanie trwa ok 1 godzinki, a podczas niego obejrzysz poszczególne części stadionu łącznie z szatnią zawodników i salką konferencyjną. Dostaniesz przy okazji ogromną dawkę ciekawostek i informacji. Chłopcy byli bardzo zadowoleni. Wejścia odbywają się o konkretnych godzinach, które są do sprawdzenia TUTAJ. Bilety można kupić przez internet lub bezpośrednio na miejscu.

Koszt zwiedzania ( cennik 2023):

  • osoba dorosła – 12,50 Euro
  • dziecko 4-12 lat – 9,90 Euro
Walencja - stadion Mestalla

Walenckie przysmaki

Z czego słynie Walencja? Co koniecznie trzeba tu spróbować?

Przede wszystkim paellę, która została wynaleziona dokładnie tutaj, w Walencji. Ta walencka odmiana nie ma jednak w składzie owoców morza, a to właśnie z nimi głównie kojarzy nam się ta potrawa. Oryginalna paella valenciana oprócz oczywiście ryżu zawiera fasolę i mięso z kurczaka oraz królika.

Kolejnym walenckim przysmakiem jest orxata czyli orzeźwiający napój orzechowy. Jest on przyrządzany z chufy zwanej inaczej orzechem tygrysim lub ciborą jadalną. Najczęściej spożywany jest z podłużnym ciastkiem zwanym fartonsem. My wypróbowaliśmy go w najsłynniejszej walenckiej horchaterii, a mianowicie w Horchateria Santa Catalina. Lokal ten należy do tych kultowych, działa tu bowiem już ponad 200 lat. Czy smakowała nam orxata? Niekoniecznie ;), ale warto ją spróbować, bo smak jest interesujący i niespotykany.

I jak Wam się podobała Walencja?

Jeśli uzbroicie się jeszcze w odrobinę cierpliwości już wkrótce pojawią się na blogu kolejne wpisy z zimowej Hiszpanii, tym razem z miejsc, w które warto wybrać się na wycieczkę z Walencji. Bądźcie więc czujni 😉

 

  1. Anonim pisze:

    Dzięki za inspirację, a czy polecacie jakieś noclegi?

    1. Kasia pisze:

      Tak szczerze niespecjalnie, wynajmowaliśmy mieszkanko, ale nie okazało się jakieś super do polecenia!

      1. Anonim pisze:

        Hej, super relacja, wybieramy się na weekend w kwietniu.
        Możecie napisać jaka jest rozsądna cena za 1noc dla rodziny 4 osób (2+2) w takim mieszkaniu “bez wodotrysków”?

        1. Kasia pisze:

          Myślę że tak poza sezonem 300-400 zł za dobę. My tak przynajmniej płaciliśmy 😉

  2. Anonim pisze:

    Super, sprawdzę, lecę niebawem

    1. Kasia pisze:

      Zazdrościmy! i udanego zwiedzania życzymy!

  3. Dorotka pisze:

    Dzięki za wpis – właśnie kupiłam bilety na styczeń:) poszukuję wpisu o tym gdzie udaliście się z Walencji – czy on powstał?:) jeśli nie to będę wdzięczna za krótkie info gdzie warto stamtąd wyruszyć ( podróżuje z dziećmi 5 i 8lat).

    1. Kasia pisze:

      O super że nasz wpis był przydatny :), powstał niestety narazie tylko 1 wpis z okolic Walencji ale to miejsce bardzo polecamy bo jest przepiękne: https://dzieciakinapoklad.pl/wiszace-mosty-i-miasteczko-chulilla/

Leave a Reply